Tego zdania jest premier polskiego rządu prof. Jerzy Buzek. Prezes Rady Ministrów przebywał z wizytą w Mielcu w piątek 29 października. Podczas X Mieleckich Targów Wielobranżowych został poproszony przez prezydenta miasta Janusza Chodorowskiego o otwarcie jubileuszowej wystawy targowej. Dostojny gość zwiedził ekspozycje wystawców z różnych stron kraju oraz wziął udział w sympozjum poświęconym Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Euro-Park Mielec", która obchodzi 5-lecie działalności.

Na spotkaniu w Mielcu premier Jerzy Buzek powiedział:
- "Cieszę się, że w ciągu ostatnich pięciu lat tak dużo zmieniło się w Mielcu na lepsze. Najważniejsze, że stworzono tu szanse dla ludzi, którzy chcą pracować i zrobić coś pożytecznego dla miasta. Strefa ekonomiczna w Mielcu jest jedyna, w Polsce, która może się pochwalić takimi osiągnięciami. Kiedy byłem tu w 1994 roku stopa bezrobocia wynosiła 22 procent - dzisiaj jest mniejsza niż średnia krajowa.
Żeby odnieść sukces, trzeba zaryzykować. Trzeba myśleć o tym, co będzie za lat 10 czy 15, a nie tylko o tym, co jest dzisiaj (..). Tak właśnie myślano w Mielcu. To dzięki waszej pracy i kwalifikacjom do Mielca warto dziś przyjeżdżać".
W duchu osobistej sympatii i aprobaty dla tego, co w Mielcu się robi, wystąpił również wicemarszałek Sejmu RP Jan Król - mielczanin z pochodzenia. Także dwaj współtwórcy sukcesu mieleckiej strefy, jak minister Edward Edmund Nowak i były minister przemysłu Wacław Niewiarowski byli zgodni co do tego, że dużo pomogła determinacja mielczan oraz trafność rozwiązań ekonomiczno-prawnych modelu strefy ekonomicznej, jaki w pierwszej połowie lat 90. został przygotowany przez zespół inż. Janusza Chodorowskiego, a następnie był kontynuowany przez dyrektora mieleckiego oddziału ARP, Mariusza Błędowskiego. Wszyscy uznali, że mieleckie przedsięwzięcie było niezwykle konsekwentnie wspierane przez zarząd Agencji Rozwoju Przemysłu w Warszawie, w tym jej prezesa Arkadiusza Krężla.
Jak pamiętamy, projekt ustawy o strefach ekonomicznych powstał w Mielcu pod kierunkiem Janusza Chodorowskiego, który obecnie już drugą kadencję jest prezydentem miasta. Do ostatecznych zapisów rozporządzenia wydanego pięć lat temu przez Radę Ministrów przyczynili się przedstawiciele rządu, specjaliści z WSK "PZL-Mielec", pracownicy Agencji Rozwoju Przemysłu w Warszawie i eksperci irlandzcy z Shannon. 9 października 1995 r. dokonano oficjalnego otwarcia Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Euro-Park Mielec". Wzorem mieleckim posługiwano się później przy tworzeniu kolejnych stref w Polsce.
Na konferencji prasowej premier Jerzy Buzek powiedział m.in.:
- "Ważne, że tutejsze środowisko wykorzystało szansę, jaką dała strefa. Biznes już się tu zagospodarował, produkuje i na pewno z Mielca nie odejdzie. Także dlatego, że na miejscu są wysoko kwalifikowani fachowcy, przygotowani do precyzyjnej, dokładnej roboty. Przyznaję jednak, że nie wszędzie i nie we wszystkich strefach ekonomicznych w Polsce powiodło się tak jak w Mielcu".
Pojutrze, tj. 4 października, zespół ekspertów odniesie się do przyszłości samolotu wojskowego "Iryda". Ta opinia zostanie przedstawiona rządowi. Czy niedawna wizyta w Mielcu wicepremiera Longina Komołowskiego oraz piątkowe refleksje premiera Jerzego Buzka na temat naszego miasta pomogą mieleckiej "Irydzie", która kolejny raz stoi przed szansą dokończenia na potrzeby polskiej armii?


29.10.2000 r.