Na starym wysypisku odpadów komunalnych, funkcjonującym w Mielcu do 1997 r., rozpoczęły się prace mające przywrócić ten teren naturze. W przyszłości będą w tym miejscu miejskie tereny zielone.
Rekultywacja terenów zdegradowanych to początek realizacji planu zagospodarowania osiedla Smoczka - powiedział prezydent miasta Janusz Chodorowski. - Za tym pójdą dalsze działania w postaci uszczegółowionego programu, wyznaczenia sieci ulic i tak dalej. Do realizacji tego przystąpimy na najbliższej sesji rady miejskiej, wprowadzając pod obrady punkt o uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania tego terenu.
Śmietnisko zajmuje obszar 3,6 ha. Odpady składowano tam w wyrobisku po wydobyciu piasku, bez zabezpieczenia podłoża przed zanieczyszczeniem gleby i wód gruntowych. Po jego zasypaniu wyrósł nasyp wysoki na około 8 m. Przeprowadzenie rekultywacji z prawdziwego zdarzenia było możliwe dopiero po zgromadzeniu koniecznych funduszy. Całkowity koszt przedsięwzięcia to półtora miliona złotych, z czego 670 tys. zł to kredyt, 225 tys. zł to dotacja z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a reszta z budżetu miasta. Za te pieniądze wykonane będą dodatkowe zabezpieczenia w postaci warstwy gliny, izolowane rowy odwadniające i 17 studni odgazowujących. Na koniec cały obszar zostanie zalesiony pod przyszłe tereny zielone.


26.09.2000 r.